Energetyczny dylemat Niemiec i co dalej z rosyjskim gazem? ; Germany's energy dilemma and what’s next with the Russian gas? ; Germany’s energy dilemma and what further with Russian gas? Germany’s energy dilemma and what’s next with the Russian gas?

Wojna w Ukrainie, która trwa już blisko trzy miesiące, niesie ze sobą wielowymiarowe konsekwencje nie tylko dla stron konfliktu. Mając na uwadze fakt znacznego uzależnienia od rosyjskich surowców energetycznych niektórych państw europejskich, zarysowuje się poważny problem związany z ich bezpieczeństwem energetycznym. Niestety, dopiero zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości dokonane przez rosyjskiego agresora w Ukrainie, uświadomiły europejskim decydentom skalę zagrożeń dla stabilności regionalnej. Obnażyły wątłe fundamenty relacji polityczno-ekonomicznych z reżimem Putina, opartych w głównej mierze na lukratywnych interesach gospodarczych. Oczywiście, nie tylko Rosjanie osiągają korzyści ze sprzedaży surowców energetycznych, z racji uzależnienia rozwoju gospodarek wielu państw od importowanej ropy czy gazu. Niemniej jednak funkcjonująca już od wielu dekad „symbioza” energetyczna uśpiła czujność wielu państw. Jednym z nich są Niemcy – czwarta gospodarka na świecie, kluczowe państwo Unii Europejskiej. ; The war in Ukraine, which has been going on for nearly three months, has multidimensional consequences, not only for the parties to the conflict. Considering the significant dependence of some European countries on Russian energy resources, a serious problem arises with regard to their energy security. Unfortunately, it was only war crimes and crimes against humanity committed by the Russian aggressor in Ukraine that made European decision-makers aware of the scale of threats to regional stability. They exposed weak foundations of the political and economic relations with the Putin regime, based largely on lucrative economic interests. Certainly, it is not only the Russians who benefit from the sale of energy resources, due to the fact that the economic development of many countries hinges on the imported oil or gas. Nevertheless, an energy "symbiosis" which has been functioning for many decades has relaxed vigilance of some countries. Germany is one of them is - the fourth economy in the world and a key ...